poniedziałek, 27 lipca 2009

co w lodówce piszczy


całkiem przypadkiem, na najwyższej półce pojawiły się moje najbardziej ulubione, od lewej: jogurt bałkański (najlepszy), pomidorki koktajlowe (teraz najsłodsze), żółte pomidory (fajnie wyglądają) i mój ulubiony dżem agrestowy ( ikea ).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz